Dlaczego lubię Toruń

Toruń… piękne miasto, położone nieco z boku głównych szlaków turystycznych przez Polskę i miejsc takich, jak Kraków, Gdańsk, czy Wrocław. Spędziłem tam z przyczyn zawodowych sporo czasu, miałem zatem mnóstwo okazji by odkryć piękno tego miasta. Wykorzystałem ten czas dobrze, Toruń stał się jednym z moich ulubionych miejsc w Polsce, a tu chciałym Wam napisać – dlaczego. A jeśli lubicie pierniki i chcecie się tam wybrać – mamy dla Was nasz przewodnik!

Unikalna, gotycka atmosfera toruńskiego Starego Miasta

Toruń to jedno z niewielu miast w naszej części świata, które zachowało choć trochę swojego dawnego gotyckiego uruoku. Niektóre z budynków, które możesz znaleźć na Starym Mieście (i Nowym Mieście też) powstały jeszcze w 14 wieku, zaliczają się dziś do najstarszych w Polsce. Uwaga warszawiacy, nie nazywajcie toruńskiego Starego Miasta „Starówką” – „Starówka” jest w Warszawie. Taka malutka, i dlatego jest „Starówką”. W Toruniu jest prawdziwe „Stare Miasto”.

Nie trzeba daleko chodzić!

Mury obronne Starego i Nowego Miasta w Toruniu mają niespełna 1 km średnicy. Wszystkie najciekawsze miejsca (i dużo restauracji) są więc w zasadzie w jednym miejscu, najpewniej całkiem niedaleko od Twojego hotelu, który najpewniej też jest też gdzieś w okolicy. Żeby porządnie zwiedzić całość, potrzebujesz jakieś dwa dni. Ale warto zostać na dłużej, żeby pojeździć po okolicy!

Reklama

Pyszne jedzenie

… w fajnych restauracjach. Oczywiście, nie dasz rady odwiedzić wszystkich i spróbować wszystkiego… ale to nie jest wymówka, prawda ? 😀

Toruń i słynne pierniczki

Lokalna specjalność. Kochają je dzieciaki i dorośli. Moje ulubione – czekoladowe z nadzieniem śliwkowym. Kupisz je w jednym z wielu sklepików na Starym Mieście.

… Piwo… Dużo piwa

Nie można zapomnieć o Krajinie Piva, czyli Gospodzie pod Modrym Fartuchem. Jest to ponoć jedna z najstarszych jadłodajni na ziemiach polskich. A na pewno mają tam największy w mieście wybór dobrego piwa. Fajne miejsce do siedzenia – z widokiem na rynek Nowego Miasta – na pierwszym piętrze, przy oknie.

Reklama

Jogging wśród średniowiecznych murów

Toruń jest płaski… ok, prawie płaski. I ma kilka fajnych terenów biegowych. Moja ulubiona trasa: dookoła murów Starego Miasta. Łącznie 3-4 kilometry, które można łatwo wydłużyć biegnąc na drugą stronę Wisły, albo do Parku Bydgoskiego. Popatrzcie tu.

Z Torunia za miasto, czyli… fajne ścieżki rowerowe

Toruń to jedno z najbardziej przyjaznych miast dla rowerzystów w Polsce. A najciekawsze trasy rowerowe prowadzą za miasto. Moja ulubiona: droga do Unisławia. Prowadzi po starotorzu dawnej linii kolejowej łączącej Toruń z Unisławiem. Asfaltowa, z pięknymi widokami pod drodze, bez istotnych górek. Początek – tutaj. Ale pamiętajcie, na całość potrzeba kilka godzin!

A jeśli szukacie przyzwoitego przewodnika po mieście… dlaczego nie wypróbować naszego?

Reklama