Plaże na Santorini

Złocisty piasek na Santorini – zapomnij

Na początek – warto to powiedzieć: jeśli Twoim celem jest leniwy wypoczynek na złotej plaży – pojedź gdzie indziej. Santorini – to przede dramatycznie piękne widoki i pozostałości ogromnego wulkanu sprzed tysięcy lat. Piasek na tutejszych plażach jest raczej ciemny i daleko mu do złotych plaż Majorki, czy nawet tych na Krecie. W pełnym słońcu nagrzewa się do niebotycznych temperatur czyniąc chodzenie po nim boso praktycznie niemożliwym.

Ogólnie rzecz biorąc, nie jest łatwo znaleźć piaszczystą plażę na Santorini, chociaż nasz mobilny przewodnik po Santorini może trochę pomóc. Większość wybrzeża jest skalista lub nawet kamienista, a zejście do wody może być dość trudne. Poza jedną lub dwiema plażami nie znajdziesz takich, które łagodnie opadają do morza.

Najbardziej luksusowa: Kamari

Nawet najlepiej wyposażona i uznana za najbardziej luksusową plaża w Kamari – jest po prostu kamienista – pokryta milionami okrągłych, obmytych przez wodę kamieni i kamyków. W dodatku z dość trudnym (stromym i po tych właśnie kamieniach) zejściem do wody.

Warto jednak pamiętać, że Kamari jest zdecydowanie najprzyjemniejszą turystyczną miejscowością na wyspie, o wiele spokojniejszą od Thiry czy Oia. Na wznoszącą się nad nią górze Mesa Vouno znajdziecie fascynujące ruiny dawnej Thery, to jedno z najbardziej (naszym zdaniem) malowniczych stanowisk archeologicznych w Grecji. (czy mówiłem Wam, że można je zwiedzić z naszym audioprzewodnikiem?)

Najlepszy piasek: Perissa

Podobnie rzeczy się mają jeśli chodzi o wypoczynek z dziećmi. Jeśli szukasz miejsca na rodzinne wczasy na plaży, gdzie Twoi milusińscy będą pluskać się w ciepłej wodzie – poszukaj innych wysp. Uznana za najlepszą piaszczystą plażę na Santorini – Perissa / Perivolos – to długi pas ciemnego, miejscami dość mocno ubitego piasku. Wiem z doświadczenia: ciężko w tym budować zamki. A i infrastruktura towarzysząca jest dość ograniczona, rozrywek dla dzieciaków w okolicy (i na całej wyspie) jest niewiele. Teren dookoła jest płaski, zatem możesz liczyć na w miarę łagodne zejście do wody i niezbyt dużo (jak na Santorini) kamieni i skał. Wada – dość dużo ludzi.

Najpiękniejsza: Czerwona

Plaża Czerwona – unikalne miejsce na greckich wyspach, a dla wielu główny powód przyjazdu na Santorini. Wąski pas kamienisto-piaszczystego wybrzeża u stóp dramatycznego, przepięknego czerwonego klifu – tak, ten widok zdecydowanie wart jest zobaczenia. Oczywiście plaża pozbawiona jest udogodnień, a w sezonie bywa niemiłosiernie zatłoczona (i zastawiona leżakami). Niemniej jednak – klify widać zawsze. Koniecznie wybierz się tam przy słonecznej pogodzie, proponujemy też wizytę po południu, gdy słońce będzie już nieco niżej, a czerwień klifów będzie lepiej widoczna.

To jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc na wyspie, zatem przygotuj się na tłok. I to niekoniecznie w szczycie sezonu.

A może… Monolithos?

Jeśli popatrzysz na fizyczną mapę Santorini na pewno zauważysz, że wschodni brzeg wyspy jest względnie płaski. Co oznacza, że … tak! Można tam znaleźć w miarę szeroką i płaską plażę. Taka właśnie jest plaża Monolithos. Piasek jest tu jaśniejszy niż ten w Perissie. Ludzi mniej, bo w okolicy jest lotnisko i elektrownia – a i atrakcji turystycznych mało. Jeśli szukasz miejsca, które może choć trochę przypominać plaże z innych greckich wysp – a jednocześnie mieć w miarę sensowną infrastrukturę – to miejsce jest warte rozważenia.

A jeśli szukasz bardziej szczegółowych informacji o tych – i innych plażach – zapraszamy do pobrania naszego mobilnego przewodnika. Oprócz przewodnika po plażach i atrakcjach wyspy, mamy tam dla Ciebie unikalne audioprzewodniki po starożytnej Therze. Oprowadzimy Was także szlakiem do Oia wzdłuż krawędzi kaldery.