Zakopane w jeden dzień

W tym wpisie przedstawiam Wam siedem najważniejszych punktów do rozważenia przy planowaniu takiej mega krótkiej wycieczki do stolicy Tatr. Taką swoistą „checklistę”. Koncentruję się na wycieczkach jednodniowych, ale porady tu zawarte możecie spokojnie użyć przy planowaniu dłuższych pobytów.

Po pierwsze, Zakopane to nie samo miasto.

To także dość duży park narodowy. W samym Zakopanem obejrzycie Krupówki (moim zdaniem – nie same w sobie nie warte wycieczki) i wjedziecie na Gubałówkę (przy dobrej pogodzie to doskonały punkt widokowy na Tatry). Odwiedzicie jakieś muzeum, może zjecie coś dobrego. Ale tak naprawdę celem wycieczek do „Zakopca” są Tatry – a te wymagają już nieco więcej wysiłku. Czas samego dojazdu z Zakopanego do początku szlaku w Morskim Oku to około 1 godzina, w jedną stronę. Do tego MINIMUM cztery godziny (a w praktyce, raczej sześć) wycieczki tam i z powrotem. Więcej na ten temat piszemy w tym wpisie. Wycieczka na Kasprowy Wierch, to co najmniej trzy godziny, i to przy założeniu, że kupiliście wcześniej bilety.

Po drugie, długość dnia.

Pamiętaj, że zimą dzień zaczyna się około 7:30 rano, a kończy około 15:45. W czerwcu słońce wschodzi nawet około 4:30 rano, a zachodzi około 21:00. Innymi słowy, jeśli wybierasz się do Zakopanego zimą – Twoje zwiedzanie Tatr skończy się w połowie dnia. Ważne: Tatrzański Park Narodowy jest zamknięty od zmierzchu do świtu!

Po trzecie, skoro mówimy o długości dnia – trzeba wspomnieć o porze roku!

Od późnej jesieni do wiosny Tatry pokryte są śniegiem – szlaki mogą być trudne do przejścia, albo wręcz zamknięte z uwagi na zagrożenie lawinowe! Nawet prosty spacer do Morskiego Oka może się wydłużyć z uwagi na oblodzenie drogi. Nie wspominamy nawet o niektórych szlakach wysoko w górach, które z definicji są zamykane, z uwagi na ochronę przyrody.

Po czwarte, pogoda.

To istotny element zabawy, w sumie widoki na tatrzańskie szczyty stanowią istotną część wycieczki. Pogoda w Tatrach bywa kapryśna, a pochmurne dni trafiają się często, zwłaszcza pomiędzy jesienią i wiosną. Pamiętajcie, że nawet uwzględniając zmiany klimatyczne, Tatry są regionem z największą sumą opadów w Polsce.

Po piąte, czas dojazdu z Krakowa do Zakopanego.

Przez ostatnie lata sytuacja uległa dużej poprawie. Oddawane są kolejne kawałki dwupasmowej ekspresówki, i choć najkrótszy czas przejazdu busem nadal oscyluje wokół dwóch godzin, zmniejszają się kłopoty w dni szczytu (i w czasie opadów śniegu). Zakończył się też remont linii kolejowej, najszybszy pociąg pokonuje tę trasę w nieco ponad 2,5 godziny. Tak czy owak, jeśli poruszasz się publicznym transportem, musisz zaplanować _co_najmniej_ dwie godziny w każdą stronę. Zimą możliwe są opady śniegu

Po szóste… sezon turystyczny.

Jeśli możesz, unikaj wyjazdów (a zwłaszcza jednodniowych) do Zakopanego w szczycie sezonu. Czyli od lipca do sierpnia i w okresie Bożego Narodzenia i Sylwestra. Miasto jest wtedy niemiłosiernie zakorkowane. Latem – zakorkowane są również góry.

Po siódme… Tatry są piękne.

A najciekawsze widoki czekają na Was tam, gdzie nie dotrzecie szybko i łatwo!

A zatem… czy warto jechać na jeden dzień? Nie chcę dawać Wam ostatecznej odpowiedzi, bo tak naprawdę „to zależy”. Generalnie, ja sam jestem przeciwnikiem jednodniowych wyjazdów w Tatry. Jeżeli możecie, wybierzcie się do Zakopanego na kilka dni, najlepiej poza sezonem. Zwiedzicie wszystko na spokojnie i zwiększycie swoje szanse na „złapanie” dobrej pogody.